Reklama

Aspekty

Przystanek w drodze do normalności

Archiwum domu

38-tysięczne miasto Żary. Tutaj swoją siedzibę ma Dom Samotnej Matki, który w ciągu 25-letniej działalności zapewnił poczucie bezpieczeństwa i dał nadzieję na normalną przyszłość wielu rodzicom oraz ich dzieciom. A że najlepiej przemawiają liczby, trzeba odnotować, że do tej pory z oferowanej tu pomocy skorzystało ponad 1000 dzieci i przeszło 900 osób dorosłych, głównie kobiet

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Dom Samotnej Matki w Żarach prowadzi Koło Żarskie Towarzystwa Pomocy im. św. Brata Alberta. Pierwsza mieszkanka zamieszkała tu w styczniu 1992 r. Obecnie w placówce przebywa 13 kobiet i 12 dzieci. W głównej mierze są kierowani tu przez ośrodki pomocy społecznej. – W pierwszym rzędzie oferujemy pomoc kobietom w ciąży, a także matkom i ojcom z dziećmi, bo na przestrzeni tych 25 lat mieszkali u nas i panowie, którzy mają zagrożone poczucie bezpieczeństwa, doznają przemocy psychicznej i fizycznej, są nieakceptowani we własnym środowisku lub też pozostają w konflikcie z własną rodziną – informuje kierownik domu Dorota Ławniczak.

Indywidualne podejście

Zasadniczo w domu można przebywać od 3 miesięcy do roku, choć zdarza się, że i wiele dłużej – każda sytuacja jest rozpatrywana indywidualnie, np. w przypadku, gdy matka uczy się lub dopiero co podjęła pracę. – Po prostu dajemy naszym mieszkankom czas na podjęcie na nowo ról społecznych i rodzinnych – podkreśla kierownik. – I tak naprawdę to od nich samych zależy, jak i czy tę szansę wykorzystają. Choć – jak pokazują lata doświadczeń – w większości są to batalie wygrane.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Placówka zapewnia to, czego zabrakło w środowiskach rodzinnych, przede wszystkim poczucie spokoju i bezpieczeństwa, a także różnoraką pomoc, w tym psychologiczną, prawną, socjalną i duchową, a także wsparcie w ukończeniu szkoły i znalezieniu pracy. – Jeśli jest to możliwe, stawiamy na złagodzenie nieporozumień w rodzinie i powrót na jej łono – zaznacza Ławniczak.

Rodzinna atmosfera

Choć nie jest to dom w ścisłym tego słowa znaczeniu, szczególnie zwraca się tu uwagę na stworzenie rodzinnej atmosfery, co jest nawet zapisane w regulaminie. Mieszkańcy są więc niejako zobligowani do brania czynnego udziału w życiu codziennym placówki, co uczy zachowania zgodnego z zasadami życia społecznego. Zresztą nie jest to wcale takie trudne w miejscu, gdzie mieszkają dzieci – przyjacielskie więzi rodzą się niemal automatycznie. Podopieczni sami dbają o porządek wokół siebie, mają do wykonania określone obowiązki, tak jak ma to miejsce w każdym domu. I właśnie tę normalność i rodzinną atmosferę cenią sobie najbardziej, a także – co najistotniejsze – brak poczucia wstydu, że tu się znaleźli, bardziej odczytując to jako formę odwagi, walki o lepsze jutro, o które warto, więcej – trzeba zawalczyć. Każdy z mieszkańców wnosi więc coś od siebie: swoją własną historię, doświadczenia, wrażliwość, uzupełniając się wzajemnie, a przy tym ubogacając. Zdarza się, że takie przyjaźnie trwają lata, już po tej drugiej, normalnej stronie. – To daje siłę naszym podopiecznym na każdy nowy dzień – podkreśla kierownik. – Zresztą, już po latach, wracają oni do nas, by się przypomnieć i pochwalić swoimi osiągnięciami. Takie chwile, ogromnie wzruszające, dodają pozytywnej energii i przypominają, o co tak naprawdę chodzi w naszej działalności, w której liczy się każdy człowiek, szczególnie ten, który miał trochę mniej szczęścia w życiu niż my – zaznacza.

Reklama

Rok jubileuszu

W 2017 r. przypada 25-lecie działalności żarskiego domu. To czas świętowania i dziękczynienia. – Tym bardziej uroczystego, że wpisało się w obchodzony właśnie w Kościele Rok św. Brata Alberta Chmielowskiego, który jest patronem instytucji nas prowadzącej – podkreśla p. Dorota. – Wspólnota naszego domu dziękowała za ten czas 18 czerwca w Rokitnie, podczas uroczystości Najświętszej Maryi Panny z Rokitna. Nasze dziękczynienie doskonale połączyło się z obchodzonym dzień wcześniej wspomnieniem „dobrego jak chleb” zakonnika, który stanowi dla nas wzór postępowania.

Dom Samotnej Matki w Żarach utrzymuje się z częściowej odpłatności mieszkańców, datków i pomocy rzeczowej od indywidualnych darczyńców, zakładów pracy, zbiórek organizowanych w szkołach, zbiórek publicznych, 1% oraz z dotacji, które przyznają: Urząd Miejski Żary, Starostwo Powiatowe w Żarach, Urząd Marszałkowski Województwa Lubuskiego w Zielonej Górze i Kuria Diecezjalna w Zielonej Górze. – Korzystając z okazji, chciałabym serdecznie podziękować za wsparcie ks. dr. Mariuszowi Dudce, dyrektorowi Wydziału Duszpasterstwa Rodzin w naszej kurii – mówi p. Dorota.

Reklama

Darczyńcy i wolontariusze mile widziani

A potrzeb, jak w każdym domu, nie brakuje. – Tak naprawdę to przyda nam się wszystko, zarówno produkty żywnościowe, takie jak mleko, odżywki dla dzieci, sery, wędliny, masło, ryby, warzywa, owoce, jak i wszelkiego rodzaju środki czystości (płyn do naczyń, proszek do prania, środki do sprzątania), środki do higieny osobistej (mydło, pasta do zębów, szampon do włosów, pampersy dla dzieci), pościel, kołdry i poduszki, koce, ręczniki, wyposażenie kuchni, wyposażenie pokoi (stoły, krzesła, wersalki, szafy, łóżeczka), wózki dla dzieci, odkurzacz, zabawki itp. Niezbędna jest wymiana drzwi wejściowych. Na remont czekają też łazienki, stąd poszukujemy wolontariuszy do malowania ścian i kładzenia płytek. Można wspomóc nas również finansowo, przekazując datek na konto domu: Bank Zachodni WBK, nr 53 1090 2561 0000 0006 4200 1064 – mówi kierownik. – Zależy nam na tym, by nasi podopieczni czuli się u nas dobrze i by niczego im nie brakowało.

Więcej szczegółów na temat działalności i potrzeb domu znajdziemy na stronie www.bratalbert.zary.pl w zakładce Dom Samotnej Matki lub na Facebooku.

Podziel się:

Oceń:

2017-06-29 10:21

[ TEMATY ]

Wybrane dla Ciebie

Łódzcy Mocarze Ducha

Dom Samotnej Matki, w którym
znajdują schronienie przyszłe
mamy, powstał dzięki inicjatywie
mecenas Marii Sawickiej

Archiwum Domu Samotnej Matki

Dom Samotnej Matki, w którym znajdują schronienie przyszłe mamy, powstał dzięki inicjatywie mecenas Marii Sawickiej

Więcej ...

Oświadczenie diecezji warszawsko-praskiej ws. księdza zatrzymanego przez CBA

2024-04-26 13:00

Red./ak/GRAFIKA CANVA

Kuria Biskupia Warszawsko-Praska informuje o zawieszeniu proboszcza parafii św. Faustyny w Warszawie w wykonywaniu wszystkich obowiązków wynikających z tego urzędu. Jest to związane z działaniami prowadzonymi przez organy wymiaru sprawiedliwości.

Więcej ...

Szkocja: biskupi apelują o niedopuszczenie do legalizacji eutanazji

2024-04-26 13:15

Adobe Stock

W liście pasterskim skierowanym do wszystkich katolików, biskupi Szkocji proszą ich o wezwanie swoich deputowanych do odrzucenia niedawno opublikowanych propozycji legalizacji tzw. „wspomaganego samobójstwa”. List zostanie odczytany we wszystkich 460 katolickich parafiach w Szkocji, podczas Mszy Świętych 27 i 28 kwietnia b.r.

Więcej ...
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

Najpopularniejsze

Bóg daje nam miłość, wolność i nieskończenie więcej

Wiara

Bóg daje nam miłość, wolność i nieskończenie więcej

Znamy datę prawnego objęcia urzędu biskupa...

Niedziela Sosnowiecka

Znamy datę prawnego objęcia urzędu biskupa...

Dni Krzyżowe 2024 - kiedy wypadają?

Kościół

Dni Krzyżowe 2024 - kiedy wypadają?

Oświadczenie diecezji warszawsko-praskiej ws. księdza...

Kościół

Oświadczenie diecezji warszawsko-praskiej ws. księdza...

Maryjo ratuj! Ogólnopolskie spotkanie Wojowników Maryi w...

Kościół

Maryjo ratuj! Ogólnopolskie spotkanie Wojowników Maryi w...

Sosnowiec: bp Artur Ważny – nowym biskupem sosnowieckim

Kościół

Sosnowiec: bp Artur Ważny – nowym biskupem sosnowieckim

Popatrzcie, jaką miłością obdarzył nas Ojciec

Kościół

Popatrzcie, jaką miłością obdarzył nas Ojciec

Bp Andrzej Przybylski: Jezus jest Pasterzem, nie...

Wiara

Bp Andrzej Przybylski: Jezus jest Pasterzem, nie...

Krewna św. Maksymiliana Kolbego: w moim życiu dzieją...

Wiara

Krewna św. Maksymiliana Kolbego: w moim życiu dzieją...