W rozmowie z portalem niedziela.pl poseł Anna Gembicka podkreśla, że dziś żołnierze są atakowani z jednej strony przez nielegalnych migrantów na granicy, z drugiej polski rząd, który rękami prokuratury ich ściga za de facto bronienie granicy, a z trzeciej strony atakowani przez lewicowych aktywistów. Stąd postulaty, by zwiększyć wymiar kary, jeżeli chodzi o znieważenie żołnierzy i innych funkcjonariuszy oraz wprowadzenie sądów 24-godzinnych po to, by wprowadzić szybką i nieuchronną karę. A po trzecie, by żołnierze mogli zatrzymać na gorącym uczynku osoby dopuszczające się takich bezprawnych działań.
Cała rozmowa poniżej:
Pomóż w rozwoju naszego portalu
Zdaniem rzecznika PiS Rafała Bochenka, polscy funkcjonariusze "są gnębieni i szykanowani przez obecną władzę". "Niebywały skandal. Po żołnierzach zakutych w kajdanki, przyszedł czas na policjantów. Ręczne sterowanie prokuraturą, wykorzystywanie instytucji państwa do represjonowania uczciwych obywateli to czarny obraz tej koalicji" - podkreślił.
W ocenie b. rzecznika rządu Piotra Müllera, Zielińska i Jachira "urządzały happeningi w momencie kryzysu na polsko-białoruskiej granicy". Jak dodaje na platformie X: "Najpierw specjalny zespół prokuratorów dla żołnierzy i funkcjonariuszy Starzy Granicznej, a teraz wzięli się za szykanowanie policjantów. To prosta droga do osłabiania morali naszych funkcjonariuszy i działanie na szkodę bezpieczeństwa Polski".