Reklama

Sport

Wywiad

Kto zdobył ostatni medal dla Polski na igrzyskach w Paryżu?

Daria Pikulik

PAP/EPA

Daria Pikulik

"Byłam najsilniejsza w stawce. Mam wymarzony medal, ale... tylko srebrny" - powiedziała Daria Pikulik, która w ostatnim dniu igrzysk olimpijskich w Paryżu zajęła drugie miejsce w omnium, czyli w wieloboju w kolarstwie torowym.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

O swoim olimpijskim starcie Pikulik opowiedziała PAP w drodze do... Rotterdamu na start wyścigu Tour de France. Podróżowała samochodem do Holandii w towarzystwie rodziców.

W niedzielę przed południem Pikulik zaczęła start w omnium nie najlepiej. W pierwszym z czterech wyścigów, scratchu, zajęła 14. miejsce, ale w kolejnych było już lepiej. W wyścigu tempo była trzecia, w eliminacyjnym - dziesiąta, a w punktowym pierwsza. Zdobyła łącznie 131 punktów. Zwyciężyła z dorobkiem 144 punktów Amerykanka Jennifer Valente, powtarzając sukces z igrzysk w Tokio. Brąz dla Nowozelandki Ally Wollaston - 125 pkt.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Jak Pikulik zapamiętała początek rywalizacji?

"W scratchu nie chciałam się pchać do przodu, mając w tyle głowy wypadek z igrzysk w Tokio, który zakończył mój start. Chyba dobrze się stało, że jechałam ostrożnie. Z wyścigu tempo jestem w miarę zadowolona, a w eliminacyjnym wkurzyli mnie sędziowie, myląc mnie z inną zawodniczką i każąc zjechać z toru. To mnie trochę wybiło z rytmu i rozdrażniło, bo po chwili dostałam sygnał, że mam jechać dalej. Przed wyścigiem punktowym powiedziałam sobie: +dobra, idę mocno od startu+. Rzuciłam wszystkie siły, wyjechałam się do końca, bo nie chciałam mieć sobie nic do zarzucenia. W końcu to igrzyska. Moje trzecie igrzyska".

Reklama

Pikulik podkreśliła, że wyścig punktowy, do którego przystępowała z ósmej pozycji w klasyfikacji generalnej, pojechała najlepiej w karierze. Zdobyła w nim aż 59 punktów, z czego 40 za dwukrotne zdublowanie rywalek.

"Startowałam z ogromną motywacją. W czasie wyścigu punktowego było widać, że jestem najmocniejszą zawodniczką w stawce. Szkoda, że wcześniejsze wyścigi nie poszły po mojej myśli" - przyznała.

Czy była szansa powalczyć z Valente o złoty medal?

"Strata była trochę za duża. Odrobiłam do niej bardzo dużo punktów (33 punkty - PAP), ale ona też jechała czujnie. Okazało się, że mam medal, tylko srebrny, ale dla mnie wart bardzo dużo, bo tylko ja wiem, jak ciężką pracę musiałam wykonać, żeby dojść do olimpijskiego podium. Medal wszystko wynagradza i mogę być z siebie dumna. Z siostrą Wiktorią trochę nie wyszedł nam start na igrzyskach w madisonie (wyścig dwójek, Polki zajęły w nim siódme miejsce - PAP), ale zasługa siostry w moim dzisiejszym sukcesie też jest duża, bo razem przygotowywałyśmy się do igrzysk" - podkreśliła.

W poniedziałek Pikulik wystartuje w Tour de France. Ośmioetapowy wyścig rozpoczyna się w Rotterdamie, a Polka pojedzie w barwach amerykańskiej grupy Human Powered Health, z którą jest związana kontraktem do 2026 roku.

"Sezon szosowy w pełni. Wiedziałam, na co się szykuję, że zaraz po igrzyskach czeka mnie Tour de France. Wiedziała o tym ekipa, która wierzy we mnie. Jadę powalczyć na płaskich etapach. Może będzie etapowe podium" - wspomniała.

Czy Daria Pikulik myśli o kolejnych igrzyskach w 2028 roku?

"Tak, myślę, że igrzyska w Los Angeles będą moimi ostatnimi. Tam chcę zakończyć karierę i to jest mój plan. Chcę założyć rodzinę, chcę pożyć normalnym życiem. Kolarstwo jest trudnym sportem do uprawiania, a ja nie ukrywam, że czuję się trochę zmęczona. Dzięki mojej ekipie jeszcze trochę się pościgam, teraz częściej na szosie".

Rozmawiał: Artur Filipiuk

Podziel się:

Oceń:

2024-08-12 07:42

[ TEMATY ]

Wybrane dla Ciebie

Kard. Pizzaballa: Dramat Gazy – polityka rządu izraelskiego nie do usprawiedliwienia

2025-07-22 11:13
Kard. Pizzaballa

Vatican Media

Kard. Pizzaballa

Uderzyły mnie ogromne połacie namiotów, których wcześniej nie było - tak o swojej wizycie we wspólnocie, która została dotknięta izraelskim bombardowaniem opowiada łaciński patriarcha Jerozolimy.

Więcej ...

Nowenna do św. Szarbela

Mat.prasowy

Nowennę można rozpocząć w dowolnym czasie. Uroczyście jest odprawiana w klasztorze w Annai jako przygotowanie do trzeciej niedzieli lipca, głównej uroczystości poświęconej świętemu Szarbelowi, na pamiątkę jego święceń kapłańskich 23 lipca 1859 roku.

Więcej ...

Hołownia: przygotowałem projekt ustawy umożliwiającej zbadanie posła alkomatem

2025-07-22 12:46
Marszałek Sejmu Szymon Hołownia

PAP/Piotr Nowak

Marszałek Sejmu Szymon Hołownia

Marszałek Sejmu Szymon Hołownia poinformował, że przygotował projekt ustawy umożliwiającej marszałkowi prowadzącemu obrady zlecenie badania alkomatem posła, podejrzewanego o bycie w stanie nietrzeźwości na sali plenarnej w czasie posiedzenia.

Więcej ...

Reklama

Najpopularniejsze

Nowenna do św. Krzysztofa

Wiara

Nowenna do św. Krzysztofa

Maria Magdalena jest bardzo ważną osobą w gronie...

Wiara

Maria Magdalena jest bardzo ważną osobą w gronie...

Śladem świętej z Magdali

Święci i błogosławieni

Śladem świętej z Magdali

Franciszek: Maria Magdalena apostołką nadziei

Franciszek

Franciszek: Maria Magdalena apostołką nadziei

W parafii w Kępnie niespodziewanie zmarł ks. Grzegorz...

W diecezjach

W parafii w Kępnie niespodziewanie zmarł ks. Grzegorz...

Nowenna do św. Marii Magdaleny

Wiara

Nowenna do św. Marii Magdaleny

Zmiany kapłanów 2025 r.

Kościół

Zmiany kapłanów 2025 r.

Komunikat dotyczący aktualnego statusu kanonicznego ks....

Kościół

Komunikat dotyczący aktualnego statusu kanonicznego ks....

Świadectwo: 52 lata spełnionego małżeństwa. Jak to...

Wiara

Świadectwo: 52 lata spełnionego małżeństwa. Jak to...