Reklama

Niedziela Zamojsko - Lubaczowska

Jezuicki uniwersytet

Krzysztof Wojciechowski

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

O jezuickiej wszechnicy tak pisał nieoceniony dr Mieczysław Orłowiczw „Ilustrowanym przewodniku po Galicyi”: „1 km na południe na terytoryum wsi Bąkowice, ogromny czworoboczny budynek, w którym mieści się kollegium i konwikt Ojców Jezuitów, obliczony na pomieszczenie 500-600 wychowanków. Godne widzenia: sala teatralna (na 1000 osób), kaplica i jadalnia (po 500 siedzeń) oraz bogate muzeum przyrodnicze (wiele ptaków i motyli z Azyi i Ameryki)”. Co ciekawe, wydany został ów przewodnik dokładnie w roku, w którym trwała wojna polsko-ukraińska (1919). Wówczas to nawet w budynkach opisywanej szkoły podjęto próby negocjacji pokojowych, niestety, zakończyły się one fiaskiem.

Pomysł budowy Zakładu Naukowo-Wychowawczego zrodził się w głowach dwóch zacnych jezuitów w latach 80. XIX wieku. Owymi jezuitami byli: o. Marian Morawski, rektor jezuickiego zakładu wychowawczego w Tarnopolu, i o. Henryk Jackowski, prowincjał jezuitów. Zakład zlokalizowano we wsi Bąkowice koło Chyrowa, na ziemiach należących do Topolnickich. Budowę rozpoczęto w 1883 r., a już trzy lata później pojawili się pierwsi uczniowie. W latach 1904-06 zakład rozbudowano. Obiekt ów jest imponującą budową. Niech przemówią liczby: 37-osiowa fasada o długości 200 m, trzy skrzydła okalające dziedziniec nieco mniejszy od zamojskiego Rynku Wielkiego (80x80 m), 327 pomieszczeń, blisko 2 km korytarzy. Wszystko to położone było na terenie majątku o powierzchni 1000 mórg, który należał do Zakładu. W szkole, jak wspomina Orłowicz, uczyło się ok. 600 uczniów, w konwikcie zamieszkiwało 400. Nauczało i opiekowało się młodzieżą 80 jezuitów, w tym 30 profesorów. Biblioteka liczyła ponad 30 tys. tomów, pracownie biologiczne były jednymi z najlepiej wyposażonych w Europie, sama kolekcja motyli liczyła ponad 6 tys. gatunków (dla porównania na terenie obecnej Polski żyje o połowę mniej gatunków). Mimo że w obiekcie zlokalizowana była szkoła podstawowa i szkoła średnia na prawach gimnazjum, to jednak poziom nauczania sięgał uniwersyteckiego. Zresztą Zakład zarządzany był przez rektora. Dbano również o wychowanie młodych ludzi w surowym, jezuickim stylu.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Reklama

Zakład funkcjonował w sumie (z przerwami spowodowanymi wojnami) około pół wieku. Przez ten czas przez jego mury przewinęło się około 7 tys. uczniów, a ponad 1200 uzyskało maturę. W tej liczbie znajdą się takie znane postaci, jak wspomniany na początku krajoznawca Mieczysław Orłowicz, późniejszy twórca COP-u i Gdyni – Eugeniusz Kwiatkowski, poeta Kazimierz Wierzyński, architekt Antoni Wiwulski, gen. Roman Abraham i wielu innych. „Próbował szczęścia” w tej jezuickiej uczelni także „pierwszy kawalerzysta Rzeczypospolitej”, adiutant marszałka Józefa Piłsudskiego – gen. Bronisław Wieniawa-Długoszowski. Szybko jednak zobaczył, że jezuicki dryl nie jest dla takiego jak on wolnego, by nie rzec swawolnego, młodziana. Wychowawcą w jezuickim uniwersytecie był także późniejszy błogosławiony o. Jan Beyzym.

Zakład funkcjonował do II wojny światowej. Sowieci, zajmując Chyrów (bo przypadł im po IV rozbiorze Rzeczypospolitej zwanym paktem Ribbentrop-Mołotow), jezuitów wywieźli, a budynki zajęło wojsko. Co stało się z biblioteką, eksponatami itd., nie trzeba zgadywać – sowieci wszędzie działali tak samo. W czasie kilkuletniego pobytu Niemców funkcjonował tu szpital i obóz jeniecki. Kiedy wrócili sowieci, znów zainstalowali tu wojsko, które zajmowało budynki także po rozpadzie ZSRR. Przed kilkoma laty obiekt został opuszczony.

Dziś w całym tym dawnym, pięknym kompleksie, prócz cerkwi, zlokalizowanej w dawnej kaplicy, nie dzieje się praktycznie nic. Budynki niszczeją, choć solidne wykonanie sprawia, że długo jeszcze będą dogorywać.

A mnie się marzy, tam na wzgórzu, nad doliną Strwiąża, na pograniczu naszych krajów (do granicy z Polską stąd tylko 13 km), wspaniała, międzynarodowa uczelnia, która kształci młodych, zdolnych, operatywnych, dobrze wychowanych ludzi, z zasadami. Według sprawdzonych jezuickich wzorców. Taka kuźnia przyszłych elit Ukrainy i Polski dla dobra, dla przyszłości obu narodów… Marzenia to piękna rzecz.

Podziel się:

Oceń:

2014-04-03 12:21

[ TEMATY ]

Wybrane dla Ciebie

Przekazać świat wartości

Papieski Wydział Teologiczny

Biuro Promocji PWT

Papieski Wydział Teologiczny

Pod koniec tych studiów pracodawcy sami zgłaszają się po studentów. Co takiego sprawia, że można bez większych problemów realizować się zawodowo zaraz po obronie pracy dyplomowej? O propozycji dydaktycznej na nowy rok akademicki oraz o zaletach studiowania na PWT z Arkadiuszem Cichoszem, rzecznikiem prasowym uczelni rozmawia Grzegorz Kryszczuk.

Więcej ...

Wyjątkowa wystawa w Rzymie

2024-05-14 17:21

Włodzimierz Rędzioch/Niedziela

Obok krucyfiksu św. Marcelego wystawiono „Chrystusa Ukrzyżowanego” Salvatora Dalì i szkic św. Jana od Krzyża.

Więcej ...

Małżeństwo z Andrychowa idzie do grobu św. Jakuba. Zaniosą tam też Twoją intencję

2024-05-15 12:09

Archiwum rodzinne

Mają już za sobą dwa tygodnie pieszej wędrówki. Zostało im jeszcze 100 dni, by planowo dotrzeć do sanktuarium w Santiago de Compostela. Dorota i Rafał Janoszowie zamierzają pokonać 2890 km. Wyruszyli z Andrychowa Drogą św. Jakuba, by podziękować za 35 lat małżeństwa.

Więcej ...

Reklama

Najpopularniejsze

Jej imię znaczy mądrość

Święci i błogosławieni

Jej imię znaczy mądrość

Hiobowe wieści dla katechetów

Wiadomości

Hiobowe wieści dla katechetów

Jezus modli się o jedność swoich uczniów na wzór...

Wiara

Jezus modli się o jedność swoich uczniów na wzór...

#PodcastUmajony (odcinek 15.): Skończ z Nią!

Wiara

#PodcastUmajony (odcinek 15.): Skończ z Nią!

Anioł z Auschwitz

Wiara

Anioł z Auschwitz

Świadectwo Raymonda Nadera: naznaczony przez św. Szarbela

Wiara

Świadectwo Raymonda Nadera: naznaczony przez św. Szarbela

Nowenna do św. Andrzeja Boboli

Wiara

Nowenna do św. Andrzeja Boboli

#NiezbędnikMaryjny: Litania Loretańska - wezwania

Wiara

#NiezbędnikMaryjny: Litania Loretańska - wezwania

10 mało znanych faktów o objawieniach w Fatimie

Wiara

10 mało znanych faktów o objawieniach w Fatimie