Reklama

Niedziela Wrocławska

Rozmowy z Niedzielą

Jan Paweł II ciągle bliski

Niedziela wrocławska 16/2018, str. V

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Janusz Gajdamowicz: – Spotykamy się w Niedzielę Miłosierdzia Bożego, w parafii pw. Odkupiciela Świata we Wrocławiu, dokąd trafiły relikwie Ojca Świętego Jana Pawła II. Jakie są wrażenia Księdza Arcybiskupa?

Abp Mieczysław Mokrzycki: – Jestem bardzo wdzięczny Księdzu Proboszczowi Andrzejowi Olejnikowi, który jest tutaj od niedawna, że od razu przyszła mu do głowy taka myśl, aby do tego pięknego kościoła obok krzyża, który był na spotkaniu z Janem Pawłem II, gdy Ojciec Święty odwiedził Wrocław, stały także jego relikwie. Jan Paweł II był bardzo związany z archidiecezją wrocławską, w sposób szczególny przez kard. Gulbinowicza. Poza tym Ojciec Święty jest bliski nie tylko swoim rodakom, ale też ludziom na całym świecie. Cieszę się, że pozostanie w tej parafii w znaku relikwii i będzie z pewnością wypraszał łaski dla wszystkich, którzy przyjdą tu na modlitewne spotkanie z nim.

– W jakiej postaci są relikwie, które trafiły do parafii?

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

– Trumna z ciałem św. Jana Pawła II będzie mogła zostać otwarta dopiero 25 lat po jego śmierci. W tej chwili do dyspozycji są krew i włosy, relikwie bardzo mocno związane z życiem człowieka. Parafia otrzymała relikwie w postaci włosów.

– Jest Wielki Piątek 2005 r. Papież w swojej kaplicy przy jednej z ostatnich stacji Drogi Krzyżowej prosi o krzyż. Pamięta Ksiądz Arcybiskup tamten moment?

– Było to wielkie przeżycie, ponieważ Ojciec Święty podczas Triduum zawsze był w Bazylice św. Piotra, czy św. Jana na Lataranie. W tym ostatnim roku ze względu na stan zdrowia nie mógł już tam pojechać, ale chciał być obecny na Drodze Krzyżowej w Koloseum. Pojawił się pomysł, by uczestniczył w nabożeństwie przez telewizję, a ekran ustawiono w jego kaplicy. Kiedy poprosił o krzyż, dał znać ręką, by go nieść, podaliśmy mu go i widzieliśmy, jak przytula się do krzyża, jak razem z Chrystusem go niesie, ale także jak Chrystus dźwiga krzyż Ojca Świętego.

Reklama

– A jak to się stało, że sięgnął Ksiądz Arcybiskup akurat po ten krzyż, który wisiał w sypialni Księdza?

– Krzyż ten przywieźli pielgrzymi z Polski. Otrzymali go od sparaliżowanej kobiety, która dostała krzyż od swojego męża. Wraz z tym krzyżem chciała ofiarować także swoje cierpienie. Ojciec Święty głęboko się w niego wpatrywał, dlatego chciałem, by krzyż zawisł w mojej sypialni. Kiedy Jan Paweł II poprosił o krzyż, kard. Dziwisz, który również znał tę historię, powiedział: „Mieciu, przynieś krzyż ze swojej sypialni”.

– Ten krzyż przywędrował później m.in. do archidiecezji wrocławskiej, gdzie odbyła się jego peregrynacja…

– Obraz, kiedy w Wielki Piątek Ojciec Święty przytulał krzyż, zapadł w pamięć ludziom na całym świecie, a w szczególności Polakom. Krzyż peregrynuje po wielu krajach i pomaga zgłębić wielką miłość Chrystusa, który odkupił nas właśnie na krzyżu i zrozumieć krzyż naszego życia.

– Przyjechał Ksiądz Arcybiskup ze Lwowa, Wrocław stara się pomagać mieszkającym tam Polakom przez różnorodne działania i fundacje. Jak Ksiądz Arcybiskup ocenia tę współpracę?

– Jesteśmy bardzo wdzięczni za te wszystkie gesty życzliwości, które płyną od rodaków, ta solidarność jest bardzo ważna dla naszych wiernych, którzy często czują się osamotnieni, o własnych siłach nie podołaliby wszystkim przeciwnościom. Na Ukrainie jest trudna sytuacja polityczna i ekonomiczna i dzięki takim gestom życzliwości w ludziach podtrzymywana jest nadzieja na lepsze jutro, mogą przeżyć ten trudny okres.

Słowo abp. Mokrzyckiego do czytelników „Niedzieli”:
Pozdrawiam wszystkich moich rodaków, w sposób szczególny tych, którzy są związani z archidiecezją lwowską. Zapraszam Was, byście przyjeżdżali i nie zapominali o tej głębokiej tradycji, z której wyszli Wasi ojcowie i pradziadkowie, byście zawsze byli dumni z tego, że Wasze korzenie są na Wschodzie, bo tamta ziemia zawsze świadczyła o wielkiej miłości do Boga i Ojczyzny. I jak powiedział Jan Paweł II, z Chrystusem zawsze odniesienie zwycięstwo. Otwierajcie dla Niego drzwi Waszych serc, a wtedy z pewnością będziecie radośni i szczęśliwi.

Podziel się:

Oceń:

2018-05-22 12:12

[ TEMATY ]

Wybrane dla Ciebie

Czy jesteście powołani do niepłodności?

Więcej ...

O Świętogórska Panno z Gostynia, módl się za nami...

2024-05-04 20:50

Karol Porwich/Niedziela

Piąty dzień naszego majowego pielgrzymowania pozwala nam stanąć na gościnnej ziemi Archidiecezji Poznańskiej. Wśród wielu świątyń, znajduje się Świętogórskie Sanktuarium, którego sercem i duszą jest umieszczony w głównym ołtarzu obraz Matki Bożej z Dzieciątkiem i kwiatem róży w dłoni.

Więcej ...

Ks. prof. Tomasik: Pierwszą Komunię św. można przyjąć wcześniej niż w wieku 9 lat

2024-05-05 08:31

Karol Porwich/Niedziela

W Kościele katolickim istnieje możliwość wcześniejszej Komunii św. niż w wieku 9 lat, jeżeli rodzice tego pragną, a dziecko jest odpowiednio przygotowane - powiedział PAP konsultor Komisji Wychowania Katolickiego KEP ks. prof. Piotr Tomasik. Wyjaśnił, że decyzja należy do proboszcza parafii.

Więcej ...

Reklama

Najpopularniejsze

#PodcastUmajony (odcinek 5.): Ile słodzisz?

Wiara

#PodcastUmajony (odcinek 5.): Ile słodzisz?

Rozważania na niedzielę: Jak się uczyć miłości?

Wiara

Rozważania na niedzielę: Jak się uczyć miłości?

To święty również na dzisiaj

To święty również na dzisiaj

Ks. Węgrzyniak: miłość owocna i radosna dzięki...

Wiara

Ks. Węgrzyniak: miłość owocna i radosna dzięki...

Czy 3 maja obowiązuje wstrzemięźliwość od pokarmów...

Kościół

Czy 3 maja obowiązuje wstrzemięźliwość od pokarmów...

Nakazane święta kościelne w 2024 roku

Kościół

Nakazane święta kościelne w 2024 roku

Czy 3 maja obowiązuje nas udział we Mszy św.?

Kościół

Czy 3 maja obowiązuje nas udział we Mszy św.?

#NiezbędnikMaryjny: Litania Loretańska - wezwania

Wiara

#NiezbędnikMaryjny: Litania Loretańska - wezwania

Nabożeństwo majowe - znaczenie, historia, duchowość +...

Wiara

Nabożeństwo majowe - znaczenie, historia, duchowość +...