Reklama

Głos z Torunia

Niezwykła przygoda

Fotografowanie to pasja i największa radość Anny Głos

Archiwum autorki

Fotografowanie to pasja i największa radość Anny Głos

O wielkiej pasji, o bliskości, o przyjaźniach, o braku przypadków i jak kształtowała się jej współpraca z „Głosem z Torunia” opowiada jeden z dziennikarzy

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Moja niezwykła przygoda z „Niedzielą” rozpoczęła się od pierwszego tekstu, który napisałam z okazji peregrynacji obrazu Matki Bożej Częstochowskiej w mojej parafii na toruńskim Rudaku w 2012 r.

Jak większość początkujących miałam szereg obaw, czy dam radę i czy to, co napiszę, kogokolwiek zainteresuje, ale doświadczyłam zrozumienia, życzliwości i zachęty. Wspierał mnie przede wszystkim nasz redakcyjny kolega Wojciech Wielgoszewski, który najbardziej motywował mnie do pisania, ale również redaktor odpowiedzialny ks. Paweł Borowski i zawsze wszystkim życzliwa Asia Kruczyńska.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Życie pokazało, że ciekawych i ważnych tematów nigdy nie brakowało. Często piszę teksty o osobach uzależnionych, motocyklistach, koncertach muzycznych oraz wydarzeniach z parafii lewobrzeżnego Torunia.

Rodzina

Nie potrafię powiedzieć, jaka atmosfera panuje wśród pracowników innych gazet. Jedno jest pewne, że „Głos z Torunia” stanowi zgraną grupę przyjaciół. Częste spotkania redakcyjno-rodzinne i wyjazdy o charakterze turystyczno-pielgrzymkowym, wspólne wyjścia do kina, wspaniałe spotkania przy grillu w Świerczynach u naszej koleżanki Kasi Umińskiej, a także wspólne obchodzenie uroczystości, szczególnie urodzin, bardzo zbliżyły nas do siebie.

Myli się ten, kto sądzi, że trudno jest pogodzić pracę i odpoczynek z tymi samymi osobami. Nasza redakcyjna rodzina jest dowodem na to, że to może się udać i że daje to wszystkim wiele radości.

Dobre słowo

Muszę wspomnieć również pracującą od momentu powstania „Głosu z Torunia” Helenę Maniakowską, która często dzwoni do nas ze słowami pochwały jakiegoś tekstu lub zdjęcia. To bardzo miłe, że ktoś, kto jest w redakcji od początku, potrafi docenić pracę kogoś, kto dopiero zaczyna. W 2016 r. spotkało mnie wielkie wyróżnienie: wspólnie z moją redakcyjną koleżanką Aleksandrą Wojdyło otrzymałyśmy w Częstochowie medale „Mater Verbi” z rąk ówczesnej redaktor naczelnej „Niedzieli” Lidii Dudkiewicz.

Reklama

Z sentymentem wspominam śp. Wojciecha Wichnowskiego, naszego kolegę z Chełmży, który odszedł do Pana w 2016 r. Był to niezwykły człowiek, pasjonat, dzięki któremu poznaliśmy Chełmżę i jej zabytki.

Pasja

Gdybym miała powiedzieć, co sprawia mi największą radość w mojej redakcyjnej pracy, to jest to fotografowanie. Swoją przygodę z aparatem rozpoczęłam w 1986 r., kiedy dostałam w prezencie aparat Zenit. Aparaty się zmieniały, ale satysfakcja, jaką daje robienie zdjęć, pozostała. Za swoje największe wyróżnienie i zaufanie ze strony ks. Pawła Borowskiego uważam możliwość robienia zdjęć podczas ingresu bp. Wiesława Śmigla. Co wtedy czułam? Szczęście, strach i chyba tak trochę dumę, że mogę być w tym miejscu.

Przypadek?

Cieszę się również z tego, że moje nazwisko wpisane jest w nazwę gazety, w której pracuję. Kiedyś ks. Borowski powiedział, że to nie może być zbieg okoliczności, że Anna Głos pracuje w „Głosie z Torunia”, a Albert Einstein stwierdził, że „zbieg okoliczności to sposób, w jaki Bóg zachowuje swoją anonimowość”.

Na zakończenie chciałabym srebrnemu jubilatowi „Głosowi z Torunia” złożyć życzenia, żebyśmy w swojej pracy docierali do najbardziej odległych zakątków diecezji, pisali o małych i wielkich wydarzeniach oraz żeby zawsze panowała wśród nas taka wspaniała, rodzinna atmosfera. Niech „Niedziela” „Głos z Torunia” będzie chętnie czytana, a nasze artykuły będą świadectwem spotkania z Bogiem i drugim człowiekiem.

Podziel się:

Oceń:

2019-09-25 10:32

[ TEMATY ]

Wybrane dla Ciebie

Spełnienie marzeń

Zastępowaliśmy im mamę i tatę

Archiwum Agnieszki i Łukasza Komorowskich

Zastępowaliśmy im mamę i tatę

Czego życzyć młodej parze? Czego może pragnąć bezdomny albo dziecko ulicy? Wreszcie, jakie są Boże marzenia?

Więcej ...

Wenecja: Franciszek podziękował za wizytę, modlił się za Haiti, Ukrainę i Ziemię Świętą

2024-04-28 13:15

PAP/EPA/VATICAN MEDIA HANDOUT

Na zakończenie Mszy św. sprawowanej na placu św. Marka papież podziękował organizatorom jego wizyty w Wenecji i szczególnie pamiętał w modlitwie o Haiti, Ukrainie i Ziemi Świętej.

Więcej ...

Miłość za miłość. Lublin w 10 rocznicę kanonizacji Jana Pawła II

2024-04-29 03:44

Tomasz Urawski

Więcej ...

Reklama

Najpopularniejsze

Świadectwo: Maryja działa natychmiast

Rodzina

Świadectwo: Maryja działa natychmiast

Boży szaleniec, który uczy nas, jak zawierzyć się Maryi

Wiara

Boży szaleniec, który uczy nas, jak zawierzyć się Maryi

Panie! Spraw, by moje życie jaśniało Twoją chwałą!

Wiara

Panie! Spraw, by moje życie jaśniało Twoją chwałą!

Rozważania na niedzielę: gasnący antychryst

Wiara

Rozważania na niedzielę: gasnący antychryst

Maryjo ratuj! Ogólnopolskie spotkanie Wojowników Maryi w...

Kościół

Maryjo ratuj! Ogólnopolskie spotkanie Wojowników Maryi w...

Sosnowiec: bp Artur Ważny – nowym biskupem sosnowieckim

Kościół

Sosnowiec: bp Artur Ważny – nowym biskupem sosnowieckim

Matka Boża Dobrej Rady

Wiara

Matka Boża Dobrej Rady

Była aktorką porno - teraz robi różańce!

Kościół

Była aktorką porno - teraz robi różańce!

Legenda św. Jerzego

Święci i błogosławieni

Legenda św. Jerzego