Reklama

Niedziela Zamojsko - Lubaczowska

Spotkania z błogosławionym

Witraż z bł. kard. Stefanem Wyszyńskim, w Różańcu Pierwszym

Ks. Wiesław Banaś

Witraż z bł. kard. Stefanem Wyszyńskim, w Różańcu Pierwszym

W niedzielę beatyfikacji kard. Stefana Wyszyńskiego sięgnąłem pamięcią do moich spotkań z tym wielkim mężem Kościoła. Chciałbym się podzielić nimi z Czytelnikami.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Z dumą i przejęciem uczestniczyliśmy w procesie beatyfikacyjnym. Wielki Polak, książę Kościoła, mąż stanu, wyniesiony na ołtarze za naszego życia, tych co jeszcze pamiętają zmagania z komunistycznym systemem narzuconym Polakom, przy współudziale, niestety, naszych rodaków, którzy uwierzyli w „zbawienne dobra” komunizmu, a może dali się kupić i zgotowali dla innych Polaków upodlenie, uciemiężenie i śmierć.

Lubaczowskie obchody milenium

W dniach 22 i 23 października 1966 r. w Lubaczowie, mimo sprzeciwu władz, odbyły się obchody milenijne. Na uroczystości, które trwały dwa dni i były przygotowane przez stosowne nabożeństwa. Przybył niemal cały episkopat Polski z kardynałem na czele. Mimo wielorakich trudności, zakazów i restrykcji, zgromadziły się rzesze wiernych uczestników z różnych zakątków diecezji i nie tylko. Pamiętam jak wieczorem, przez zrobiony przez tłum ludzi szpaler, podjechał pod bramę kościoła w Lubaczowie Stefan kard. Wyszyński, a potem majestatycznie błogosławił zebranych. Jako jedenastoletni chłopiec, wciśnięty w tłum, stałem na przedzie szpaleru. Kardynał zatrzymał się i zapytał: skąd jesteś chłopcze?, odpowiedziałem z Bełżca, otrzymałem krzyż na czoło. Dla mnie wtedy było to wielkie wyróżnienie. Czuję ten znak do dziś.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Lubaczów w Lublinie

Drugi raz miałem okazję bezpośredniego kontaktu w kościele akademickim KUL. W kościele był wielki ścisk, ja stałem przy schodach prowadzących na ambonę, w pewnym momencie zrobiłem miejsce, stając przodem do wchodzącego kardynała. Położył mi rękę na ramieniu i z uśmiechem powiedział: alumn lubelski, odpowiedziałem zmieszany; tak, ale z Lubaczowa, a on dopowiedział: od biskupa Rechowicza.

Można powiedzieć, cóż to za spotkania? Ale dla mnie wtedy, dla chłopca, później młodzieńca, były czymś ważnym. W takim wielkim tłumie akurat mnie to spotkało i było czymś wyjątkowym. Do dziś pamiętam ten uczyniony znak krzyża, życzliwe spojrzenie i ciepłe słowo. Pamiętam tamte zdarzenia, bo dziś nie ma takich licznych zgromadzeń. Dostojnicy kościoła jakby skromniejsi, również w takich gestach. Propaganda zrobiła swoje, wielu się dystansuje przed znakami ludzkiej życzliwości. Natury się nie oszuka i dziś ten gest przemawia, zapada w świadomość, zwłaszcza młodych, którzy nieświadomie na to czekają i zapamiętują.

Reklama

Biskup pośród mogiłek

Chciałbym przywołać jeszcze jeden tytuł do dumy: Błogosławiony purpurat był jako biskup lubelski w Różańcu Drugim 15 września 1947 r. Wtedy wzruszył się podczas spotkania przy kapliczce. Jak wspomina w swoich zapiskach: „wieś zniszczona przez Niemców… modliliśmy się na malutkim cmentarzyku wokół kapliczki… Mój towarzysz w mundurze oficera armii amerykańskiej, Polak, klęcząc wśród mogiłek, płakał jak dziecko”…

Choćby też z tego tytułu w Różańcu Pierwszym, w witrażu, jest błogosławiony kard. Stefan Wyszyński. Wpisał się w historię mojego życia, jak i wielu moich starszych parafian, którzy pamiętają i wspominają obecność Kardynała.

Podziel się:

Oceń:

2021-09-22 07:48

[ TEMATY ]

Wybrane dla Ciebie

50 lat temu Polacy po raz pierwszy nie poszli do pracy w sobotę

Adobe.Stock

50 lat temu, 21 lipca 1973 r., Polacy po raz pierwszy mieli „wolną sobotę”. Miał to być symbol sukcesu rządów Edwarda Gierka. „Jednak władze starały się organizować wolny czas tak, aby Polacy nie wykorzystywali go zbyt samodzielnie” – mówi PAP dr hab. Mirosław Szumiło, historyk z IPN.

Więcej ...

Rada KEP ds. Społecznych o relacji Kościół – Państwo: Wroga separacja szkodzi dobru człowieka

2024-05-21 18:51

Episkopat News

Kościół i Państwo, niezależne i autonomiczne - każde w swojej dziedzinie, są zobowiązane do współpracy dla dobra wspólnego. Wroga separacja szkodzi dobru człowieka - napisali członkowie Rady Konferencji Episkopatu Polski ds. Społecznych w stanowisku wydanym po spotkaniu Rady, które miało miejsce 21 maja w Warszawie. Obradom przewodniczył bp Marian Florczyk.

Więcej ...

#PodcastUmajony (odcinek 22.): Wierny pies

2024-05-21 20:50

Mat. prasowy

Która modlitwa zmiękcza nawet najtrudniejsze charaktery? Czy istnieją zmarnowane adoracje? Po co w ogóle patrzeć na Jezusa? I co to wszystko ma wspólnego z narkozą? Zapraszamy na dwudziesty drugi odcinek „Podcastu umajonego”, w którym ks. Tomasz Podlewski opowiada o adoracji, której uczy Maryja.

Więcej ...

Reklama

Najpopularniejsze

Zgorszenie w Warszawie. Tęczowe

Kościół

Zgorszenie w Warszawie. Tęczowe "nabożeństwo" z...

Największą wartością człowieka jest służba innym

Wiara

Największą wartością człowieka jest służba innym

Święty Jan Nepomucen

Święci i błogosławieni

Święty Jan Nepomucen

#PodcastUmajony (odcinek 21.): Egoista

Wiara

#PodcastUmajony (odcinek 21.): Egoista

Nowenna do Ducha Świętego

Wiara

Nowenna do Ducha Świętego

#NiezbędnikMaryjny: Litania Loretańska - wezwania

Wiara

#NiezbędnikMaryjny: Litania Loretańska - wezwania

Moc Ducha w Kościele

Wiara

Moc Ducha w Kościele

Kard. Ryś: neutralność religijna polega na wspieraniu...

Kościół

Kard. Ryś: neutralność religijna polega na wspieraniu...

Litania nie tylko na maj

Wiara

Litania nie tylko na maj