Co można zrobić, by bycie razem stało się łatwiejsze? Modlić się razem, a jeśli i to z jakiegoś powodu w duecie jest trudne, to modlić się o to „razem” nawet osobno, solo.
Rozmodlić małżeństwa
To ogólnopolska akcja pod hasłem: „Modlić się razem, aby być razem”. Jej pomysłodawcy podkreślają, że wspólna modlitwa małżonków jest wręcz konieczna dla budowania trwałej relacji. – Chodzi przede wszystkim o trwanie w jedności przed Bogiem, rozwiązywanie wszelkich trudności, kryzysów, również z Panem Bogiem, bo jeżeli zaczęlibyśmy sami, na własną rękę, nie dalibyśmy rady – przekonują Katarzyna i Szymon Laskowscy ze Wspólnoty Małżeństw przy parafii św. Andrzeja Boboli w Warszawie. – Modlitwa małżeńska buduje nas nawzajem, otwiera jedno na drugie, uczy prawdy o sobie. Jest to również dobry moment na wyciągnięcie ręki na zgodę – takie lekarstwo na sprzeczki w ciągu dnia. Przecież przy wieczornym Ojcze nasz siłą rzeczy musimy odpuścić – dodają. – To też taki codziennie namacalny znak, że już prawie 29 lat temu zaprosiliśmy przy ołtarzu Pana Boga do naszego małżeństwa, żeby trwał z nami i nas wspierał – wyznaje p. Szymon. – Jesteśmy przekonani, że modlitwa buduje rodzinę, nasze bycie z dziećmi.
Pomóż w rozwoju naszego portalu