Reklama

Święci i błogosławieni

Patron mądrych wyborów – św. Stanisław Biskup Męczennik

Kraków

©Mazur/episkopat.pl

Kraków

Święci są po to, by nas zawstydzać – tak kiedyś o ich posłannictwie powiedział Jan Paweł II. Ale na pewno są także po to, aby nas mobilizować, pokazywać szlaki czy wcześniej je dla nas przecierać. Z pewnością w czasach dzisiejszych zawirowań do takich osobowości należy święty z krakowskiej Skałki.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Bierzmowanie narodu

Krakowski biskup już za życia podobno cieszył się wielkim autorytetem. Miał o tym świadczyć fakt, że nikt z osób otaczających króla Bolesława Śmiałego nie śmiał targnąć się na jego życie. Monarcha musiał sam 11 kwietnia 1079 r. udać się na Skałkę i w czasie Mszy św. zarąbać biskupa uderzeniem w głowę. Wydarzenie to zostało uznane przez Jana Pawła II w 1979 r. za swoiste bierzmowanie polskiego narodu. Tak o tym mówił podczas swej pielgrzymki do Polski w Krakowie: „Jak dojrzałym chrześcijaninem staje się człowiek ochrzczony przez przyjęcie sakramentu bierzmowania – tak też Opatrzność Boża dała naszemu narodowi w odpowiednim czasie po chrzcie historyczny moment bierzmowania. Św. Stanisław, którego od epoki chrztu dzieli prawie całe stulecie, symbolizuje ten moment w szczególny sposób przez to, że dał świadectwo Chrystusowi, przelewając krew. Sakrament bierzmowania w życiu każdego chrześcijanina, zazwyczaj młodego, bo młodzież przyjmuje ten sakrament – Polska też wówczas była młodym narodem i państwem – ma przyczynić się do tego, aby był on na miarę swojego życia i powołania również «świadkiem Chrystusa»”.

Dzisiaj o naszym kraju nie można już powiedzieć, że jest organizmem młodym. Tym bardziej więc może fascynować postać świętego biskupa z Krakowa, którego orędzie w pewnym sensie na nowo zyskuje na aktualności.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Bez kompromisu

Reklama

Wszystko zaczęło się od niemoralności władzy. Jak podają historycy, król Bolesław był wyjątkowym tyranem. Kiedy popadł w szał, aby złamać opór zbuntowanych rycerzy, Stanisław jako jedyny – według kroniki Wincentego Kadłubka – miał odwagę upomnieć władcę. Kiedy zaś ten nic sobie z upomnienia nie robił i dalej szalał, biskup rzucił na niego klątwę, czyli wyłączył króla ze społeczności Kościoła i tym samym zwolnił od posłuszeństwa poddanych. To zapewne Gall Anonim nazywa buntem i zdradą. Ze strony Stanisława był to akt niezwykłej odwagi pasterza, ujmującego się za swoją owczarnią, chociaż zdawał sobie sprawę z konsekwencji, jakie mogą go za to spotkać.

Całą historię opisuje na kartach swej kroniki Jan Długosz: „Kiedy król Bolesław, brnąc we wszelkich zbrodniach i niegodziwościach posuwał się do coraz gorszych czynów, a kpiąc sobie z klątwy, którą na niego rzucił świątobliwy mąż, biskup Stanisław, znieważał boskie obrządki i narażał na śmiech i pogardę święte tajemnice i autorytet Kościoła, uniesiony gniewem mąż Boży Stanisław (...) wyklina króla i kiedy ten chce wejść do jego krakowskiej katedry, zabiega mu drogę i imieniem Wszechmogącego Boga i swoim zabrania wyklętemu wstępu do świątyni, oświadczając, że w razie nieposłuszeństwa z większą dla króla hańbą przerwie odmawianie nabożeństwa. A kiedy król wbrew zakazowi męża Bożego wdziera się z rycerzami, którzy hamują jego porywczość, natychmiast na polecenie biskupa Stanisława kler milknie i przerywa rozpoczęte nabożeństwo. 13 maja, który przypadł we czwartek, o świcie, biskup krakowski Stanisław, pragnąc jak zwykle złożyć ofiarę należną Chrystusowi, udał się w towarzystwie kleryków do kościoła na Skałce (...). Chwyciwszy szybko miecz, król, w liczniejszym niż zwykle orszaku rycerzy, którym kazał iść ze sobą, udaje się tam, by zabić Bożego męża. Dobywszy miecza, który mu Opatrzność dała tak, jak każdemu innemu królowi i możnemu, nie w celu zadawania, ale ścigania krzywd i niewinnej śmierci, wściekły, pieniąc się z chęci wywarcia zemsty na Bożym mężu, zgrzytając, zziajany wpada do kościoła (...) świątobliwemu biskupowi odprawiającemu mszę rozcina mieczem świętą głowę (...)”.

W krakowskim biskupie mamy więc przykład człowieka bezkompromisowego. Kiedy tylko miał okazję wykazać niemoralność, czynił to bez względu na konsekwencje. Znając usposobienie monarchy, mógł przewidzieć jego reakcję, a zatem jego postawa była nie tylko odpowiedzialna, ale i heroiczna. W dzisiejszych czasach na pewno św. Stanisław mógłby być profesorem w szkole przeznaczonej nie tylko dla świętych, ale też mężów stanu.

Podziel się:

Oceń:

+10 -1
2016-05-09 09:52

[ TEMATY ]

Wybrane dla Ciebie

Uroczystości ku czci św. Pawła, Pierwszego Pustelnika

BPJG/Marek Kępiński

Więcej ...

W dzisiejszej Ewangelii mamy dwie różne sceny

commons.wikimedia.org

W dzisiejszej Ewangelii mamy dwie różne sceny. Pierwsza z nich ukazuje Chrystusa, który udziela apostołom daru Ducha Świętego i wraz z nim władzę odpuszczania grzechów. Mówi im: Którym odpuścicie grzechy, są im odpuszczone, a którym zatrzymacie, są im zatrzymane. Druga z kolei scena koncentruje się na niedowiarstwie Tomasza, jednego z apostołów.

Więcej ...

Jesteśmy ostatnim pokoleniem, które ogląda świetliki?

2025-07-04 12:06
Świetliki - robaczki świętojańskie

Adobe Stock

Świetliki - robaczki świętojańskie

Przyrodnik Mikołaj Siemaszko ostrzegł w rozmowie z PAP, że obecne pokolenie może być ostatnim, które zna świetliki. W ciągu ostatnich dekad ich populacje w zależności od regionu spadły o 30-70 proc.

Więcej ...

Reklama

Najpopularniejsze

Rodzice mogą iść do sądu. Jak szkolne świadectwo bez...

Wiadomości

Rodzice mogą iść do sądu. Jak szkolne świadectwo bez...

Zmiany kapłanów 2025 r.

Kościół

Zmiany kapłanów 2025 r.

„Miał wady, ale pięknie kochał” – wywiad z...

Kościół

„Miał wady, ale pięknie kochał” – wywiad z...

Są wstępne wyniki egzaminu ósmoklasisty. Jak poradzili...

Wiadomości

Są wstępne wyniki egzaminu ósmoklasisty. Jak poradzili...

Nowenna do Przenajdroższej Krwi Chrystusa

Wiara

Nowenna do Przenajdroższej Krwi Chrystusa

27 czerwca nie obowiązuje wstrzemięźliwość od...

Kościół

27 czerwca nie obowiązuje wstrzemięźliwość od...

Najwyższy pomnik Jana Pawła II na świecie zdewastowany

Kościół

Najwyższy pomnik Jana Pawła II na świecie zdewastowany

Zmiany personalne 2025

Kościół

Zmiany personalne 2025

Czechy: biskup częściowo znosi obowiązek uczestnictwa w...

Kościół

Czechy: biskup częściowo znosi obowiązek uczestnictwa w...