W Domu Arcybiskupów Warszawskich odbyła się konferencja prasowa poświęcona obchodzonemu w Kościele w Polsce 17 stycznia Dniowi Judaizmu. Centralne obchody XXI Dnia Judaizmu odbędą się w Warszawie.

Kard. Kazimierz Nycz przypomniał, że celem tego dnia jest dowiedzieć się więcej o tym, czym jest religia żydowska i Stary Testament. - Gdybym miał krótko ocenić te 21 lat istnienia Dnia Judaizmu w Kościele w Polsce, to bym powiedział, że z jednej strony emocjonalnie w tym problemie, który na początku wydawał się być bardzo gorący, jakby trochę się przyzwyczailiśmy i jesteśmy spokojniejsi, a po drugie dużo dzień judaizmu dał, jeśli chodzi o wzajemne poznanie się – powiedział metropolita warszawski.

Michael Schudrich, Naczelny Rabin Polski, podkreślił, że taki dzień stwarza dla niego wyzwanie, aby stał się bardziej otwarty. - Chcę podziękować Kościołowi katolickiemu za to, że nauczył mnie, jak być bardziej otwartym – zaznaczył, dodając, że dla niego, jako rabina, jest niesamowite, kiedy wierni innej religii chcą poznać jego religię.

O tym, że fundamentem dialogu międzyreligijnego jest personalizm chrześcijański, a dialog międzyreligijny jest spotkaniem przede wszystkim osób, reprezentujących różnego rodzaju przekonania religijne przypomniał bp Rafał Markowski, przewodniczący Komitetu Episkopatu Polski ds. Dialogu z Judaizmem. Zdaniem warszawskiego biskupa pomocniczego, dzisiaj jednym z największych problemów wydaje się być poczucie obcości, które skutkuje m.in. głębokim dystansem, niezrozumieniem, a co za tym idzie niekiedy brakiem wrażliwości. - Dialog międzyreligijny to wielka okazja do tego, aby wzajemnie poznać siebie, swoje widzenie świata, a przez to poznawać drugiego człowieka, który jeśli nawet różni się od nas przekonaniami religijnymi czy światopoglądem, nie pozostaje nam człowiekiem obcym – podkreślił bp Markowski.

Co jest najważniejszym elementem łączącym chrześcijaństwo z judaizmem? W opinii prof. Jana Grosfelda, członka Komitetu ds. Dialogu z Judaizmem, elementem tym jest relacja człowieka z Bogiem. - Człowiek, który powoli doświadcza, że Bóg jest dobry w każdej sytuacji, to jest człowiek pokoju, to człowiek, z którego będzie emanowało to przekonanie i do niego będą lgnęli ludzie – powiedział prof. Grosfeld. Podkreślił, że jako katolicy potrzebujemy tego dnia po to, by wiedzieć, skąd czerpiemy soki. - My potrzebujemy nie tyle ochrzczonych Żydów, ile Żydów wierzących, którzy będą dla nas świadkami – stwierdził prof. Grosfeld, dodając, że cierpienie jest tą przestrzenią, gdzie możliwość bliskości jest największa.

Tegoroczny Dzień Judaizmu odbędzie się pod hasłem: „Pokój! Pokój dalekim i bliskim!” (Iż 57, 19).

Szczegółowy program obchodów dostępny jest w specjalnie uruchomionym serwisie: www.dzienjudaizmu.archwwa.pl.