Reklama

Niedziela w Warszawie

Kobiety z pastorałami na Dziekanii

Łukasz Krzysztofka/Niedziela

W Muzeum Archidiecezji Warszawskiej odbył się wernisaż wystawy czasowej prezentującej portrety ksień Panien Benedyktynek Ormiańskich ze Lwowa

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Na wystawie zobaczymy zabytkowe XVIII i XIX-wieczne portrety ze zbiorów Fundacji Kultury i Dziedzictwa Ormian Polskich po przeprowadzonej konserwacji. Zaprezentowane zostało 7 obrazów po gruntownej konserwacji, 4 wizerunki ksień będące w trakcie konserwacji, autentyczny pastorał ostatnich ksień obrządku ormiańskiego, czerwony ornat z pierwszej połowy XVII w., pamiątki zgromadzenia mówiące o ich działalności edukacyjnej i utrzymaniu się w niełatwych okolicznościach.

Wernisaż poprzedziły prelekcje w archikatedrze warszawskiej. Prof. Krzysztof Stopka, historyk i armenolog, dyrektor Muzeum Uniwersytetu Jagiellońskiego Collegium Maius przybliżył najważniejsze cechy charakterystyczne obrządku ormiańskiego. Przypomniał, że kształtował się on na pograniczu chrześcijaństwa greckiego i syryjskiego, a Kościół w Armenii został założony jeszcze w czasach apostolskich i należy do najstarszych na świecie. Początkowo posługiwał się językiem greckim oraz syryjskim, a w późniejszym okresie wprowadzono alfabet ormiański. – Wyróżnikiem Kościoła ormiańskiego był język. Choć początkowo zaliczany był do Kościołów monofizyckich, czyli wierzących, że Chrystus ma jedną złączoną naturę bosko-ludzką i nie istnieje w dwóch naturach - boskiej i ludzkiej. Argumentem przemawiającym za tym było celebrowanie Eucharystii na czystym winie, bez dolewania wody. Jednak twierdzenie, że Kościół ormiański wyznaje monofizytyzm wynikało jedynie z nieporozumień językowych i ostatecznie ormianie sami temu zaprzeczyli, wyznając taką samą wiarę, jak Kościoły postchalcedońskie – podkreślił prof. Stopka. Zwrócił także uwagę na istniejącą do dzisiaj tradycję celebrowania przez ormian Bożego Narodzenia łącznie z uroczystością Epifanii, czyli Trzech Króli - 6 stycznia.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

O dziejach klasztoru benedyktynek ormiańskich i klasztornej galerii portretów opowiedział dr hab. Andrzej Zięba z UJ. Zaznaczył, że szczególnie trudnym okresem dla mniszek był czas rozbiorów i panowanie na terenach Galicji cesarza Franciszka Józefa. Choć klasztor nie został przez niego zlikwidowany – ponieważ siostry prowadziły szkoły – to jednak cesarz wydał rozkaz, aby dziesięć mniszek opuściło placówkę.

Reklama

Jolanta Pollesch, główny konserwator Muzeum Collegium Maius w Krakowie przybliżyła słuchaczom, jak wyglądała konserwacja portretów ksień klasztoru benedyktynek ormiańskich we Lwowie. Zwróciła uwagę, że ksienie przedstawione zostały w uroczystych strojach chórowych. Portrety ksień przetrwały zawieruchę dziejową i po 1945 r. wraz z siostrami ze Lwowa zostały przewiezione do Polski. Ponad 70 lat zwinięte w rulon przeleżały na klasztornym strychu. Z inicjatywy Fundacji Kultury i Dziedzictwa Ormian Polskich, która otrzymała obrazy od Benedyktynek z Wołowa, dzięki pozyskanym funduszom 7 obrazów przeszło gruntowną konserwację.

Niezwykle cennym eksponatem prezentowanym na wystawie jest autentyczny pastorał, którym posługiwały się ostatnie ormiańskie ksienie, wypożyczony dzięki uprzejmości ss. Benedyktynek z Wołowa.

Podziwiać można także czerwony ornat z pierwszej poł. XVII w., który pochodzi prawdopodobnie z zasobów szat liturgicznych katedry ormiańskiej we Lwowie. Ornat poddany był konserwacji.

Wystawę wzbogacają teksty przybliżające kulturę i dziedzictwo polskich ormian, w tym historia kielicha z katedry ormiańskiej, który obecnie znajduje się na wyspie Rugia. Ze względów na pandemię nie mógł być wypożyczony, ale można go oglądać na wydruku.

Dzisiejszemu spotkaniu w archikatedrze towarzyszyła muzyka dawna w wykonaniu zespołu „La Tempesta”.

Wystawę w Muzeum Archidiecezji Warszawskiej przy ul. Dziekania 1 zwiedzać można od wtorku do piątku w godz. 12.00-18.00 i w soboty oraz niedziele od 12.00 do 16.00. W poniedziałki Muzeum jest nieczynne. Ekspozycja gościć będzie w gmachu Muzeum do 20 czerwca.

Podziel się:

Oceń:

2021-05-20 19:00

[ TEMATY ]

Wybrane dla Ciebie

Warszawa: w Muzeum Archidiecezji otwarto wystawę „Nowosielski – malarz – filozof”

Freski Jerzego Nowosielskiego w kaplicy w cerkwi św. Jana Klimaka w Warszawie.

Adrian Grycuk / Wikipedia

Freski Jerzego Nowosielskiego w kaplicy w cerkwi św. Jana Klimaka w Warszawie.

"Nowosielski - malarz - filozof - teolog", to wystawa szkiców i prac Jerzego Nowosielskiego, jednego z najwybitniejszych polskich artystów XX wieku, która prezentowana jest obecnie w Muzeum Archidiecezji Warszawskiej na Starym Mieście. Eksponuje ona nieznane dotąd, wydobyte ze zbiorów prywatnych, projekty i szkice sakralne autorstwa tego twórcy z lat 1940-98.

Więcej ...

Edyta Stein doktorem Kościoła? Wniosek trafił do Papieża

2024-05-01 14:02
Edyta Stein jako wykładowca, 1931 r.

Towarzystwo im. Edyty Stein

Edyta Stein jako wykładowca, 1931 r.

Podjęto kolejne kroki w celu nadania św. Edycie Stein tytułu doktora Kościoła. Oficjalny wniosek w tej sprawie złożył Papieżowi generał karmelitów bosych o. Miguel Márquez Calle. Teraz Dykasteria Spraw Kanonizacyjnych będzie mogła zainicjować oficjalną procedurę.

Więcej ...

Od babci do mamy

2024-05-01 18:12

Wiktor Cyran

Więcej ...

Reklama

Najpopularniejsze

Papież wyniósł ks. Nykiela do godności biskupiej

Kościół

Papież wyniósł ks. Nykiela do godności biskupiej

Św. Józef - Rzemieślnik

Kościół

Św. Józef - Rzemieślnik

Nabożeństwo majowe - znaczenie, historia, duchowość +...

Wiara

Nabożeństwo majowe - znaczenie, historia, duchowość +...

Ks. Michał Olszewski pozostanie w areszcie

Kościół

Ks. Michał Olszewski pozostanie w areszcie

Świadectwo: Maryja działa natychmiast

Rodzina

Świadectwo: Maryja działa natychmiast

Święta Mama

Kościół

Święta Mama

Matka Boża Dobrej Rady

Wiara

Matka Boża Dobrej Rady

Znamy datę prawnego objęcia urzędu biskupa...

Niedziela Sosnowiecka

Znamy datę prawnego objęcia urzędu biskupa...

Rozważania na niedzielę: gasnący antychryst

Wiara

Rozważania na niedzielę: gasnący antychryst