91-letni katolik odurzony i zamordowany w Bangladeszu
Łukasz Sośniak SJ/vaticannews / Barisal (KAI)
Adobe Stock
91-letni katolik został odurzony a następnie zamordowany w Barisal, miejscowości w południowej części Bangladeszu. Był najstarszym członkiem miejscowej parafii. Atak wywołał strach wśród wiernych, którzy uznali zabójstwo staruszka za kolejny dowód na prześladowania chrześcijan w tym kraju. Zorganizowali protesty uliczne, podczas których domagali się od władz sprawiedliwości i zapewnienia bezpieczeństwa mniejszościom.
Ciało Malkama D’Costy znaleziono nad ranem w jego domu. Mężczyzna został przed śmiercią odurzony narkotykami, podobnie jak pięcioro członków jego rodziny, którzy trafili do szpitala. Ich życiu nie zagraża niebezpieczeństwo.
Zdaniem protestujących 91-latka zamordowano z zemsty. W zeszłym roku jego syn zeznawał przeciwko muzułmaninowi oskarżonemu o gwałt na sąsiadce. „Zrobił to, choć rodzina oskarżonego groziła mu i żądała, aby wycofał zeznania. Prześladują nas i gnębią tylko dlatego, że jesteśmy mniejszością” – mówili demonstrujący katolicy.
Rodzinę ofiary i protestujących mieszkańców odwiedził poprzedni arcybiskup Barisal, Lawrence Subrata Howlader, obecny metropolita Ćottogramu. Wyraził swoją bliskość i smutek z powodu tragicznego wydarzenia oraz podkreślił, że to już kolejny przypadek podobnego ataku na katolików w Bangladeszu. Zaznaczył, że nie ma wątpliwości iż wyznawcy Chrystusa są w tym kraju prześladowaną mniejszością.
Indie: Prawie 100 mln ludzi ucierpiało w czasie cyklonu Amphan
Paweł Skawiński/PAP
PAP
Władze Bengalu Zachodniego podają, że w cyklonie Amphan, który nawiedził wschodnie Indie i Bangladesz, ucierpiało 60 mln osób. Premier stanu szacuje straty na 13,3 mld USD. W sąsiednim Bangladeszu cyklon dotknął 36 mln ludzi.
- Jeśli widzimy jakiś spadek wiernych w kościołach, to przy kalwariach go nie ma - o fenomenie polskich kalwarii, mówi KAI gwardian, o. Jonasz Pyka. Dzięki takim miejscom, ludzie, którzy nie mogą nawiedzić Ziemi Świętej, korzystają z łaski duchowego uczestnictwa w Męce Jezusa Chrystusa i przeżywania w ten sposób tajemnicy odkupienia rodzaju ludzkiego. - To złota nić, która łączy wszystkie kalwarie w Polsce - podkreśla profesor Wydziału Teologicznego UMK w Toruniu, o. Mieczysław Celestyn Paczkowski. Wielki Piątek, to drugi dzień Triduum Paschalnego, podczas którego w Kościele katolickim odprawiana jest liturgia Męki Pańskiej, upamiętniająca cierpienia i śmierć Chrystusa na krzyżu. Jest to jedyny dzień w roku, w którym nie jest sprawowana Eucharystia.