Reklama

Kościół

Kętrzyn-Wilamowo

Całym swoim życiem budowali naród

Łukasz Krzysztofka

- Dedykowane Bogu i ludowi Bożemu życie tych dwóch wielkich Polaków było również służbą Polsce. Obie rzeczywistości, Kościół i nasza Ojczyzna, są z sobą połączone.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Oni ukazali to swoim życiem, że ich pasterska posługa budowała całą społeczność narodową – powiedział w czasie Mszy św. polowej podczas XXII Dnia Pamięci bł. Stefana Kard. Wyszyńskiego i św. Jana Pawła II abp Józef Górzyński, metropolita warmiński.

Uroczysta Eucharystia w hangarze na lotnisku, z którego 6 października 1954 r. przewożono samolotem internowanego Prymasa Tysiąclecia ze Stoczka Klasztornego do Prudnika, była punktem kulminacyjnym tegorocznego Dnia Pamięci.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Zobacz zdjęcia: Całym swoim życiem budowali naród

Rozpoczął go apel przy obeliskach, poświęconych św. Janowi Pawłowi II i bł. kard. Wyszyńskiemu.

Witając uczestników uroczystości, Stanisław Tołwiński, prezes Aeroklubu Krainy Jezior, podkreślił, że obchody są hołdem czci, oddawanym tym dwóm wielkim Polkom. Przypominał także wkład śp. abp. Edmunda Piszcza, poprzedniego metropolity warmińskiego, który zapoczątkował przed dwudziestu dwoma laty uroczystości na lotnisku w Kętrzynie.

Iwona Czarcińska z Instytutu Prymasa Wyszyńskiego, nawiązując do słów bł. kard. Wyszyńskiego, zapisanych w Stoczku: „Nie zmuszą mnie, żebym ich nienawidził”, podkreśliła, że postawa ta cechowała prymasa przez całe jego życie.

- Uczył nas, że trzeba miłować wszystkich, trzeba miłować Ojczyznę, nie można zapiekać się w nienawiści, nie można przyjąć postawy, która nie niesie z sobą przebaczenia. Mimo uwięzienia nie miał w sobie ducha nienawiści. Często później powtarzał, że musimy bronić Polski, ale bronić tylko miłością. Nienawiść zawsze przegra – zaznaczyła i dodała, aby dzisiaj szukać pomocy u bł. Stefana Wyszyńskiego, abyśmy umieli sobie samym i sobie nawzajem przebaczać. - Jak mówił prymas, przebaczenie to klucz do naszej wewnętrznej celi więziennej. Jeśli przebaczymy, to ją otwieramy.

Członkini Instytutu Prymasa Wyszyńskiego i zarazem świadek jego życia wskazała też na wieli szacunek kard. Wyszyńskiego dla każdego człowieka oraz na jego ogromną miłość do Matki Bożej. Odczytała również list od prezydenta Andrzeja Dudy oraz przekazała organizatorom dar - flagę Rzeczypospolitej Polskiej. List na uroczystość nadesłał także premier Mateusz Morawiecki.

Reklama

Po złożeniu przez delegacje wieńców pod obeliskami uczestnicy przeszli do znajdującego się obok hangaru, w którym polową Eucharystię odprawił abp Józef Górzyński, metropolita warmiński.

W homilii podkreślił, że bł. kard. Stefan Wyszyński i św. Jan Paweł II są dla nas darem Opatrzności Bożej.

- Dziś Bogu za nich dziękujemy, a jednocześnie za ich wstawiennictwem wypraszamy łaski dla nas, byśmy potrafili iść ich drogami, mieć serca, jak oni mieli, dedykowane służbie Bogu i ludziom - mówił abp Górzyński.

Obchody z udziałem wojska zakończył poczęstunek z kuchni polowej.

Kard. Wyszyński trafił do Stoczka Warmińskiego 12 października 1953 r. Przebywał tam blisko rok. W czasie pobytu w stoczkowskim więzieniu dokonał osobistego oddania się Matce Najświętszej w macierzyńską niewolę miłości. 6 października 1954 r. z lotniska w Kętrzynie-Wilamowie został przetransportowany samolotem na drugi koniec Polski - do Prudnika na terenie obecnej diecezji opolskiej.

Podziel się:

Oceń:

+4 -1
2022-10-09 19:10

[ TEMATY ]

Wybrane dla Ciebie

Msza św. dziękczynna w Opatrzności Bożej za beatyfikację kard. Wyszyńskiego i Matki Róży Czackiej

Konferencja Episkopatu Polski/Facebook

Więcej ...

Pojechała pożegnać się z Matką Bożą... wróciła uzdrowiona

Magdalena Pijewska/Niedziela

Sierpień 1951 roku na Podlasiu był szczególnie upalny. Kobieta pracująca w polu co i raz prostowała grzbiet i ocierała pot z czoła. A tu jeszcze tyle do zrobienia! Jak tu ze wszystkim zdążyć? W domu troje małych dzieci, czekają na matkę, na obiad! Nagle chwyciła ją niemożliwa słabość, przed oczami zrobiło się ciemno. Upadła zemdlona. Obudziła się w szpitalu w Białymstoku. Lekarz miał posępną minę. „Gruźlica. Płuca jak sito. Kobieto! Dlaczegoś się wcześniej nie leczyła?! Tu już nie ma ratunku!” Młoda matka pogodzona z diagnozą poprosiła męża i swoją mamę, aby zawieźli ją na Jasną Górę. Jeśli taka wola Boża, trzeba się pożegnać z Jasnogórską Panią.

Więcej ...

Za nami doroczna pielgrzymka Przyjaciół Paradyża

2024-05-05 19:17
Głównym punktem pielgrzymki była Msza św. pod przewodnictwem bp. Tadeusza Lityńskiego

Karolina Krasowska

Głównym punktem pielgrzymki była Msza św. pod przewodnictwem bp. Tadeusza Lityńskiego

Modlą się o nowe powołania i za powołanych, a także wspierają kleryków przygotowujących się do kapłaństwa. Dziś przybyli do Wyższego Seminarium Diecezjalnego na doroczną pielgrzymkę.

Więcej ...

Reklama

Najpopularniejsze

#PodcastUmajony (odcinek 5.): Ile słodzisz?

Wiara

#PodcastUmajony (odcinek 5.): Ile słodzisz?

To święty również na dzisiaj

To święty również na dzisiaj

Turniej WTA w Madrycie - Świątek wygrała w finale z...

Sport

Turniej WTA w Madrycie - Świątek wygrała w finale z...

Apostoł ubogich i cierpiących

Święci i błogosławieni

Apostoł ubogich i cierpiących

Czy 3 maja obowiązuje wstrzemięźliwość od pokarmów...

Kościół

Czy 3 maja obowiązuje wstrzemięźliwość od pokarmów...

Nakazane święta kościelne w 2024 roku

Kościół

Nakazane święta kościelne w 2024 roku

#NiezbędnikMaryjny: Litania Loretańska - wezwania

Wiara

#NiezbędnikMaryjny: Litania Loretańska - wezwania

Czy 3 maja obowiązuje nas udział we Mszy św.?

Kościół

Czy 3 maja obowiązuje nas udział we Mszy św.?

Nabożeństwo majowe - znaczenie, historia, duchowość +...

Wiara

Nabożeństwo majowe - znaczenie, historia, duchowość +...