„Bóg się nami interesuje, nikt nie jest Bogu obojętny. Niech w optyce naszego zainteresowania, jako czcicieli Boga, pozostaje człowiek: pracownik i współpracownik” - przypomniał abp Wiktor Skworc podczas Mszy św. sprawowanej z okazji uroczystości patronów rzemieślników, św. Józefa i św. Klemensa.
Piekarze, fryzjerzy, stolarze, handlowcy, mechanicy czy kominiarze - rzemieślnicy różnych branż - spotkali się przy jednym Stole Eucharystycznym. Mszy w kościele św. Barbary w Bykowinie przewodniczył abp Wiktor Skworc. W koncelebrę włączyli się dziekani i proboszczowie z Rudy Śląskiej. W Eucharystii uczestniczyli również przedstawiciele samorządu na czele z prezydentem miasta Grażyną Dziedzic.
Pomóż w rozwoju naszego portalu
Metropolita katowicki podziękował rzemieślnikom za ich pracę, a także modlitwę za siebie nawzajem. Przypomniał, że Kościół przygotowuje się do najważniejszych dni w roku liturgicznym - Triduum Paschalnego, ale także do kanonizacji Jana Pawła II. - Będziemy często wracali do nauki ojca świętego - mówił podczas homilii abp Wiktor Skworc. - Papież przypominał nam, że praca ma służyć dobru osoby i społeczeństwa, a wtedy uda się uniknąć zagrożeń, jakie niesie praktyczny materializm. Świat pracy potrzebuje ludzi prawego sumienia.
Reklama
Metropolita, zwracając się do pracowników, prosił ich, by swoje obowiązki wypełniali sumiennie i rzetelnie. Z kolei pracodawcom przypomniał o powinności przestrzegania ustalonych norm produkcyjnych, prawa pracy i praw pracownika. Apelował o tworzenie nowych miejsc pracy ze szczególnym uwzględnieniem młodych ludzi. - Należy pamiętać, że podmiotem produkcyjnym jest człowiek, bliźni. Nie wolno nam zapominać o prawach człowieka - tłumaczył arcybiskup.
Liturgii Słowa towarzyszył fragment Ewangelii według świętego Jana, opisujący rozmowę Jezusa z Samarytanką przy studni. Kaznodzieja zwrócił uwagę, że kobieta przed Jezusem stanęła w prawdzie o sobie, przyznała się do grzechu, a Chrystus uczynił z niej swojego świadka. - My również, kiedy spotykamy się z Nim, lepiej poznajemy siebie - mówił. - Chrystus jest naszym "zwierciadłem".
Arcybiskup podkreślił, że każda Eucharystia jest źródłem - tu otrzymujemy Pokarm na życie, pomoc w pielgrzymce do nieba. - Potrzeba nam pokornego przyznania się do win i zaaplikowania wielkopostnego lekarstwa - postu, modlitwy i jałmużny. To bardzo skuteczna metoda! - przekonywał kaznodzieja. Metropolita przypomniał, że w obliczu wielkich konfliktów światowych i zagrożenia wojną papież Franciszek zachęca do postu, jałmużny i modlitwy w intencji pokoju. Warto sięgać po te nadzwyczajne środki i zaprzyjaźnić się z nimi, jeśli chcemy zmieniać świat. - Kiedy weźmiemy sobie do serca te wskazania, będziemy czynili ze swego życia bezinteresowny dar dla Boga i drugiego człowieka. A to jest nasze podstawowe powołanie - mówił arcybiskup. - Niech to wskazanie głęboko zapadnie w nasze serca i stanie się motywem naszego działania.
Obchody ku czci św. Klemensa i św. Józefa w Bykowinie zorganizowali Cech Rzemiosł i Przedsiębiorczości oraz Spółdzielnia Rzemieślnicza "Budrem" w Rudzie Śl. Rudzki Cech powstał prawie równocześnie z miastem w jego obecnym kształcie administracyjnym. Spółdzielnia Rzemieślnicza działa od 1968 roku. Św. Klemensa, patrona piekarzy i cukierników, wspominamy 15 marca, zaś uroczystość św. Józefa, Oblubieńca Najświętszej Maryi Panny, patrona wszystkich rzemieślników, przypada 19 marca.