Reklama

Wiara

"Bliżej życia z wiarą"

Czy możemy się modlić o pieniądze? „Niebiański księgowy” nie zawodzi w problemach finansowych

O. Wenanty Katarzyniec, w tle kościół w Czyszkach, miejsce pracy o. Wenantego

www.wenanty.pl

O. Wenanty Katarzyniec, w tle kościół w Czyszkach, miejsce pracy o. Wenantego

Wymodlone dom, praca, samochód, rozwiązanie problemów z finansami. A za tym wszystkim stoi... przyjaciel św. Maksymiliana Marii Kolbego.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Modlitwa to osobista rozmowa z Bogiem, w której wyrażamy swoje pragnienia i potrzeby. Mamy kochającego Ojca w niebie, więc – jak dzieci – możemy Mu mówić o wielu sprawach, także o naszych finansach. Jednocześnie należy pamiętać, że modlitwa nie może być traktowana jako sposób na „zamówienie” sobie pieniędzy. Modlitwa może nam pomóc zyskać wiarę i nadzieję, a także pokazać nam, w jaki sposób moglibyśmy działać, aby zdobyć pieniądze, np. przez nabywanie nowych umiejętności, szukanie nowych źródeł dochodów itp.

Ważne jest również, aby nie tracić nadziei i wiary w Boga w przypadku, gdy nasze modlitwy nie zostaną spełnione w sposób, którego oczekiwaliśmy. Bóg zawsze działa dla naszego dobra, ale czasem nie spełnia naszych pragnień tak, jak to sobie wymyślimy - Odpowiadają Asia i Sławek Sidorkowie, autorzy bloga 7xWięcej.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Brat bankomat

Wymodlone dom, praca, samochód, rozwiązanie problemów z finansami. A za tym wszystkim stoi... przyjaciel św. Maksymiliana Marii Kolbego.

Mowa o słudze Bożym Wenantym Katarzyńcu. Wierni proszą go o wstawiennictwo właściwie w każdej potrzebie – od trudności ze spłatą kredytu, problemów prawnych i biznesowych, przez brak pracy, poszukiwanie dobrej żony czy męża, aż po dolegliwości zdrowotne.

Prostota życia i skromność

– to znak rozpoznawczy tego niezwykłego w swojej zwyczajności franciszkanina, żyjącego na przełomie XIX i XX wieku. Nie zrobił niczego spektakularnego, a przyciągał wielu. Bardzo ważny był dla niego konfesjonał. Trwał w nim nawet wtedy, gdy już był chory. Wielką czcią otaczał Najświętszy Sakrament. Modlił się przed Nim przynajmniej godzinę dziennie. Słynne były jego płomienne kazania. Święty Maksymilian mówił o nim: „Ojciec Wenanty nie silił się na rzeczy nadzwyczajne, ale zwyczajne wykonywał w sposób nadzwyczajny”.

Niebiański księgowy

Jego zdolności organizacyjne przydały się zwłaszcza przy przygotowywaniu pierwszego numeru Rycerza Niepokalanej. Ojciec Maksymilian właśnie w nim znalazł oparcie i potwierdzenie dla swojego pomysłu. Po śmierci o. Katarzyniec wielokrotnie pomagał braciom w przeróżnych sprawach. Znany jest np. fakt modlitwy za jego przyczyną o pomoc w znalezieniu funduszy na wydanie Rycerza... To pewnie dlatego o. Maksymilian żartobliwie mówił o nim „niebiański księgowy”, który nie zawodzi w problemach finansowych, a współcześni franciszkanie nie bez powodu nazywają go „bratem bankomatem”. Pozostał więc wierny swojej obietnicy: „Widzicie, ja jestem chory i nic już zrobić nie mogę, ale po śmierci dużo zrobię dla zakonu”.

Reklama

Świadectwa

Troszczy się z nieba nie tylko o swoich współbraci, ale o każdego, kto wzywa jego wstawiennictwa. Do Kalwarii Pacławskiej, gdzie zmarł w wieku niespełna 32 lat, wciąż docierają świadectwa tych, którzy doświadczyli jego pomocy. Niemal z godziny na godzinę od rozpoczęcia modlitwy ktoś znalazł pracę, inna osoba – dom, ktoś inny wymodlił dar rodzicielstwa, a jeszcze inni – łaskę spowiedzi i nawrócenia czy uzdrowienia. Ojciec Wenanty się nie ogranicza. Pokazuje – tak jak za życia – że cierpliwość, pracowitość i upór w dążeniu do celu to cechy, które pozwalają go osiągnąć. Sam zresztą powtarzał: „Nie każdy może czynić rzeczy nadzwyczajne, ale każdy może spełniać swoje obowiązki”. I wciąż przekonuje, że dla Boga wszystko jest możliwe.

Tekst pochodzi z archiwalnego numeru "Bliżej życia z wiarą". Najnowsza "Niedziela" do kupienia wraz z tygodnikiem "Bliżej życia z wiarą": Zobacz

Podziel się:

Oceń:

+21 -3
2023-06-16 21:41

[ TEMATY ]

Wybrane dla Ciebie

Signifredi (Sant’Egidio) dla KAI: modlitwa za więźniów to starożytna tradycja Kościoła

Graziako

Modlitwa za więźniów to starożytna tradycja Kościoła, którą znamy już z Dziejów Apostolskich - przypomina w rozmowie z KAI Massimiliano Signifredi, nawiązując do obchodzonego dziś w Kościele w Polsce Dnia Modlitwy za Więźniów. Wspólnota Sant'Egidio, za którą odpowiada na terenie Polski, towarzyszy m.in. osobom uwięzionym.

Więcej ...

Czy 3 maja obowiązuje nas udział we Mszy św.?

Karol Porwich/Niedziela

Udział we Mszy św. obowiązuje katolika w każdą niedzielę oraz w tzw. święta nakazane.

Więcej ...

Prezydent: dziękuję strażakom za służbę ludziom i Rzeczypospolitej

2024-05-04 15:06
Prezydent Andrzej Duda

Karol Porwich/Niedziela

Prezydent Andrzej Duda

Prezydent Andrzej Duda podziękował w sobotę strażakom za służbę ludziom i Rzeczypospolitej. Podczas centralnych obchodów Dnia Strażaka przypomniał, że tylko w 2023 r. strażacy podjęli pół miliona interwencji, podczas których udzielali wszechstronnej pomocy.

Więcej ...

Reklama

Najpopularniejsze

Zatrzymajmy się dziś i mocno przyjmijmy krzyż naszego...

Wiara

Zatrzymajmy się dziś i mocno przyjmijmy krzyż naszego...

#NiezbędnikMaryjny: Litania Loretańska - wezwania

Wiara

#NiezbędnikMaryjny: Litania Loretańska - wezwania

Św. Florian, żołnierz, męczennik

Święci i błogosławieni

Św. Florian, żołnierz, męczennik

Czy 3 maja obowiązuje wstrzemięźliwość od pokarmów...

Kościół

Czy 3 maja obowiązuje wstrzemięźliwość od pokarmów...

Nakazane święta kościelne w 2024 roku

Kościół

Nakazane święta kościelne w 2024 roku

Świadectwo: Maryja działa natychmiast

Rodzina

Świadectwo: Maryja działa natychmiast

Czy 3 maja obowiązuje nas udział we Mszy św.?

Kościół

Czy 3 maja obowiązuje nas udział we Mszy św.?

Święta Mama

Kościół

Święta Mama

Nabożeństwo majowe - znaczenie, historia, duchowość +...

Wiara

Nabożeństwo majowe - znaczenie, historia, duchowość +...